czwartek, 30 września 2010

Wspominkowo

Festyn dawno za nami,a ja dopiero teraz zdjęcia pokazuje.Niestety padłam ofiarą jesiennej grypy i nie miałam siły nawet podejść do lap topa.Nadrabiam więc zaległości.Festyn w pełni się udał oprócz stoisk z biżuterią były też kwiaty,kosmetyki,pluszaki,ozdobne misy i butelki,parasolki i wiele innych ciekawych rzeczy.Obżartuchy mogły się do woli najeść ciastek,pizzy i kebabów,pogoda dopisała więc ludzi był spory tłumek.Dzieci się wybawiły i wyskakały a na koniec mogły wziąć udział w loterii fantowej i wygrać fajne nagrody.Uważam,że tego typu imprezy są godne do naśladowania i w innych szkołach też by można takie organizować.Na koniec pokazuję surową porcelanę,która właśnie wejdzie do pieca.Trochę misiów na parę kolczyków,trochę bucików i medalionów.Po wypaleniu zastanowię się co dalej.

 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz