No cóż...prezentuję dzisiaj kolejną porcję moich storczykowych doniczek.Właściwie nie wiem co napisać,po prostu uparcie i wytrwale dążę do celu(osiągnięcia tej perfekcyjnej)Te na zdjęciach są różnej wielkości,wszystkie wykonane z czerwonej gliny i poszkliwione brązowym goldem.Jeśli uda mi się wybudować duży piec do wypalania ceramiki, na pewno będę próbować dalej,z jeszcze większymi formami.Póki co wszystkie doniczki z powyższych zdjęć znalazły już swoich właścicieli,to chyba dobry znak?
wtorek, 2 października 2012
DONICZKI NA STORCZYKI CZĘŚĆ...NIE WIEM,KTÓRA...
No cóż...prezentuję dzisiaj kolejną porcję moich storczykowych doniczek.Właściwie nie wiem co napisać,po prostu uparcie i wytrwale dążę do celu(osiągnięcia tej perfekcyjnej)Te na zdjęciach są różnej wielkości,wszystkie wykonane z czerwonej gliny i poszkliwione brązowym goldem.Jeśli uda mi się wybudować duży piec do wypalania ceramiki, na pewno będę próbować dalej,z jeszcze większymi formami.Póki co wszystkie doniczki z powyższych zdjęć znalazły już swoich właścicieli,to chyba dobry znak?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)